Odszkodowania za PRL

Odszkodowanie za PRL - POLITYKA

Źródło: polityka.pl

 Ponad 300 mln zł wypłacono dzieciom ofiar stalinowskich represji w ostatnich dziewięciu latach. Odszkodowania i zadośćuczynienia idą dalej w miliony. Jest też cennik: 15–25 tys. zł za miesiąc więzienia. A będzie jeszcze więcej.

 

Ostatnio padł rekord. Trójka dzieci rolnika Stanisław Dobiesa, który w 1949 r. trafił do więzienia za pomoc partyzantom, dostanie 5,1 mln zł. Po 1,7 mln na osobę. Ma to związek z represjami, jakie rozpoczęły się nocą 3 listopada 1948 r. UB wjechało na podwórze gospodarstwa Stanisława Dobiesa we wsi Mojnowo na Mazowszu. Jak wynika z zeznań 82-letniego dziś jego syna, ubecy dźgnęli ojca w nogę bagnetem, zaciągnęli do stodoły, gdzie go bili, aż stracił przytomność. Potem wyciągnęli na podwórze i by go ocucić, wylali na niego wiadro wody ze studni. Bez efektu. Wtedy matka wpadła do izby z krzykiem: „Dzieci! Ojca zabili!”. Ubecy wnieśli go do chałupy, tam wreszcie ocucili i zabrali ze sobą.

….

Zmiany zaczęto wprowadzać od razu. Na etapie prac sejmowych dopisano małżonków i dzieci ofiar reżimu, by też mogli występować z roszczeniami. Co zdaniem jednego z orzeczeń Sądu Najwyższego kompletnie zmieniło sens całej ustawy. Potem Trybunał Konstytucyjny uznał przepis ograniczający wysokość roszczeń za niekonstytucyjny. – To był przełom i od tego momentu posypała się lawina spraw – przyznaje adwokat Ewa Wąsowicz, która prowadzi takie przypadki. Od tego momentu też obserwuje kształtowanie się coraz korzystniejszej linii orzeczniczej dla domagających się odszkodowań i zadośćuczynień (odszkodowania to wyliczalne straty, zadośćuczynienie – niepoliczalne, np. za cierpienie). Najważniejsze zmiany to orzecznictwo mówiące o tym, że taka rekompensata powinna być znaczna, odczuwalna. Słowem można żądać i dostać dużo. I te wcześniej zasądzone „niskie” odszkodowania wróciły do sądu raz jeszcze – po więcej.

….

W październiku 2019 r. dodano także tych, którzy ponieśli szkodę lub doznali krzywdy w związku z wydaniem wobec nich, ale niewykonanych orzeczeń sądowych albo niewykonanych decyzji o internowaniu w stanie wojennym. Gdy np. ktoś się ukrywał. To nie koniec, bo odbywają się starania, by dodać kolejną grupę. Rzecznik praw obywatelskich chciałby, aby zostali do niej dołączeni wszyscy represjonowani przez NKWD walczący o niepodległość z terenów Polski, które po drugiej wojnie światowej weszły w skład ZSRR.

Okazuje się, że ustawa zostawia ogromne pole manewru. Jak tłumaczy adwokat Ewa Wąsowicz, osoby, które chcą się ubiegać o rekompensatę, muszą wykazać podstawową przesłankę, jaką jest działalność na rzecz niepodległego bytu państwa polskiego. Przyznaje, że ta definicja była rozszerzana. I jeżeli komuś uda się udowodnić, że jego działalność i postawa w czasie zatrzymania wskazywały na to, że należał do jakiejś organizacji albo tylko wspomagał cel organizacji i za tę konkretną działalność został zatrzymany, był przetrzymywany, pozbawiony wolności, a więc represjonowany, będzie zaliczony do osób mogących się ubiegać o pieniądze. – Jeżeli uda się wykazać te przesłanki, to oczywiście takiej osobie należy się rekompensata przyznaje Wąsowicz.

Taka ciekawa sprawa toczy się przed sądem w Opolu i dotyczy pilota, który został zestrzelony w 1975 r., ponoć na polecenie gen. Jaruzelskiego. W procesie został powołany biegły, który ma stwierdzić, czy jego śmierć była represją za działalność niepodległościową.

….

Milion za postawę

O jakie pieniądze chodzi? Co decyduje o wysokości zadośćuczynienia? Poza różnicą w odbywaniu kary w więzieniach stalinowskich a obecnie ostateczną wysokość zadośćuczynienia pozostawiono uznaniu sądu. – Jedyną przesłanką ustalenia wysokości zadośćuczynienia co do zasady stwierdzonej w orzecznictwie Sądu Najwyższego jest tzw. rozmiar krzywdy i tym należy się kierować – tłumaczy adwokat Wąsowicz. I dodaje: – Trzeba brać pod uwagę rodzaj, charakter, długotrwałość cierpień fizycznych, psychicznych, ich intensywność lub nieodwracalność. Przy ustalaniu wysokości kwot istotna jest rola w organizacji niepodległościowej, jaką pełniła osoba represjonowana. Jak bardzo była zasłużona.

 

Więcej na:

https://www.polityka.pl/tygodnikpolityka/spoleczenstwo/2109747,1,odszkodowania-za-prl.read